To była moja ostatnia wycieczka w 2016 roku. Nie polecieliśmy daleko, bo do leżącego nieopodal Kuwejtu Abu Dhabi w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Nie polecieliśmy na długo, bo Mamusia dostała raptem 3-dniowy weekend wolny. I nie zwiedzaliśmy za wiele, bo podczas tego wyjazdu plan dnia ustalałam ja. A dlaczego? Bo tak! Bo w ten weekend kończyłam 4 lata ;)
Święta Bożego Narodzenia 2016. |
W Abu Dhabi wylądowaliśmy po południu. |
Zima w Zatoce Arabskiej jest porą bardzo przyjemną. |
Ten czerwony dach w oddali to centrum rozrywkowe Ferrari World. |
Ale mnie bardziej interesowało pluskanie się w basenie. |
Hotel Emirates Palace. |
Widok od strony Hotelu Emirates Palace. |
Mnie bardziej interesował trampolinowy plac zabaw w Marina Mall. |
Początki bywały trudne, ale później już sama wspinałam się na górę. |
W szybach Marina Mall odbija się Oko Emiratów. |
Marina Mall z Oka Emiratów. |
Widok z Oka Emiratów. |
Widok z Oka Emiratów. |
Oko Emiratów nocą. |
Wielki Meczet Szejka Zajida (Sheikh Zayed Grand Mosque). |
Wielki Meczet Szejka Zajida. |
Wielki Meczet Szejka Zajida. |
Wielki Meczet Szejka Zajida - dziedziniec wewnętrzny. |
Wielki Meczet Szejka Zajida. |
Wielki Meczet Szejka Zajida. |
Wielki Meczet Szejka Zajida w środku. |
Wielki Meczet Szejka Zajida w środku. |
Wielki Meczet Szejka Zajida w środku. |
Wielki Meczet Szejka Zajida. |
Wielki Meczet Szejka Zajida. |
Wielki Meczet Szejka Zajida. |
Wielki Meczet Szejka Zajida. |
Wielki Meczet Szejka Zajida. |
Wielki Meczet Szejka Zajida. |
Wielki Meczet Szejka Zajida i mechaniczny ptak. |
Kolacja w chińskiej restauracji Oasis Garden. Pycha! |
Autorką tego zdjęcia jestem ja, Alicja. |
I tak rok dobiegł końca. Kolejny 2017 rozpoczęłam od odwiedzenia pewnych maleńkich i gorących wysp na Oceanie Indyjskim, gdzie latałam powietrzną taksówką, plażowałam i szykowałam się do powrotu do zimowej Polski.
Do zobaczenia w kolejnym wpisie! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz