wtorek, 5 listopada 2013

Szczęśliwego Nowego Roku!

   Myślicie pewnie 'Co ta mała pisze?' :) Otóż mała wie, co pisze! A jak się jest tak szczęśliwym dzieckiem, jak ja, to obchodzi się Nowy Rok trzy razy w roku. Dlaczego? Ano dlatego, że pierwszy raz w tym roku obchodziłam Nowy Rok 1 stycznia, jak większość świata, potem Chiński Nowy Rok, a dziś w Kuwejcie (i nie tylko) obchodzimy Nowy - 1435 - Rok Hidżry.

   Kuwejt i w ogóle cały Bliski Wschód to kraje muzułmańskie. Ogólnie, tak jak na całym świecie, datę liczy się tu 'normalnie', czyli według kalendarza gregoriańskiego, lecz religijnie i tradycyjnie lata liczy się w zupełnie inny sposób i właśnie tym sposobem rozpoczęliśmy wczoraj/dziś rok 1435.
   Muzułmanie zaczęli liczyć swoją erę - Erę Islamu, od hidżry, czyli od wyjścia proroka Mahometa z Mekki do Medyny w roku 622. Rok tutaj też podzielony jest na 12 miesięcy, tyle że księżycowych i jego długość wynosi 354 dni, a każdy miesiąc powinien (wg księżyca) trwać 29,5 dnia. Aby uniknąć połówek dnia, uproszczono trochę liczenie i miesiące liczą sobie na przemian 29 lub 30 dni. Pierwszy miesiąc to muharram, kolejny to safar, itd. Zainteresowanych tematem odsyłam do tej strony i jeszcze do tej
   A ja, jak w tytule wpisu, życzę Wam wszystkim w Nowym - 1435 - Roku Hidżry, wszystkiego, wszystkiego, wszystkiego najlepszego we wszystkich poczynaniach, zdrowia, spokoju, szczęścia i wszystkiego, co tylko sobie wymarzycie.
Alicja





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz